Tom Hodgkinson, ‘The Idle Parent’, “Być rodzicem i nie skonać”, EN//PL

Tom1

EN

I started reading ‘The Idle Parent’ when I was pregnant and hadn’t really delved into ins and outs of upbringing my offspring yet. Being so engrossed in everyday life at that time I put it away and came back to it just recently. I’m glad that I could finish it now, as it  made me realized something important.
So far my motherhood has been like chase of thoughts: does my little one need something at the moment? Do I provide him with proper entertainment? Do the toys I bought him help with his development? Do I devote enough time to him? I could go on forever…What I didn’t ask myself was a substantial question, ‘Do I derive joy from motherhood? Do daily hassles allow me to enjoy being a mother?
This book makes me aware how my mood reflects on upbringing a happy child and tells how to change it in a positive way.
The author, a father of three, expresses his point of view on public education, family days out and holidays, children’s entertainment, hard-working as well as ubiquitous consumerism. He also gives examples of books that should be read to children. According to the writer, parenthood doesn’t have to be exhausting, quite the contrary, can be joyful and funny. In his book one can find an advice on how to keep a child entertained in a creative and interesting way. What is more, it encourages parents to set a good example of serenity and being happy with what they have instead of constant pursuit of goods that could be bought and would keep their child busy.

I really enjoyed reading ‘The Idle Parent’ and I hope that I will manage to put some of Tom Hodgkinson’s ideas into practice.

***

PL

‘ rodzicielstwo na luzie ma polegać na szukaniu przyjemności i radości, a nie na poświęcaniu się’

   Zaczęłam ją czytać, gdy byłam w ciąży i jeszcze tak bardzo nie zagłębiałam się  w tajniki wychowywania mojego potomka. W natłoku obowiązków odłożyłam ją na bok i cieszę się, że tak zrobiłam, ponieważ przeczytanie jej akurat teraz pomogło mi uprzytomnić sobie coś ważnego.
Jak do tej pory moje macierzyństwo to ciągła pogoń myśli, czy aby moje dziecko czegoś nie potrzebuje; czy dostarczam mu właściwej rozrywki; czy zabawki, które kupuję są odpowiednie, aby się prawidłowo rozwijało; czy poświęcam mu dostatecznie dużo czasu…Mogłabym wymieniać w nieskończoność. Ale nie zadałam sobie istotnego pytania: czy ja czerpię z tego macierzyństwa radość? Czy w ferworze dnia codziennego potrafię cieszyć się z tego, że jestem mamą?
Ta książka uświadomiła mi, jak ważne jest samopoczucie rodzica w wychowaniu szczęśliwego dziecka i podaje przykłady, jak to dobre samopoczucie można uzyskać.
Autor, ojciec trójki dzieci, pisze między innymi o tym, co myśli o powszechnie dostepnej edukacji, wspólnych wypadach, zabawach, zapracowaniu,                         o wszechobecnej konsumpcji oraz podaje przykłady książek, które rodzice powinni przeczytać dzieciom. Według niego rodzicielstwo nie musi być ciężkim obowiązkiem, ale przyjemnością i zabawą. To książka mówiąca w jaki sposób zmienić świat dziecka tak, aby zajęło się ono sobą w kreatywny i ciekawy sposób. Książka o tym, aby dawać przykład pogody ducha i weselenia się  z tego, co mamy, a nie ciagłej pogoni za wszelkimi dobrami, które można kupić i które umilą czas naszym pociechom.
Lektura ta dała mi dużo do myślenia i mam nadzieję, że wiele z tego, co przeczytałam uda mi się wcielić w życie.

6 thoughts on “Tom Hodgkinson, ‘The Idle Parent’, “Być rodzicem i nie skonać”, EN//PL

Comments are closed.